Moje dziecko od dawna już suszyło mi głowę, abym zapisał go do jakiegoś klub sportowy w Krakowie. Nie ukrywam, że trener w szkole był z niego bardzo zadowolony. Na jego urodziny postanowiłem więc, że zrobię niespodziankę. Otóż zapisałem go do jednego z osiedlowych klubów. Oczywiście wcześniej musiałem się wiele namęczyć, aby po prostu kupić mu odpowiednie ubranie, które pozwoli mu grać w piłkę.
Taki sprzęt nie kosztuje mało. Odpowiednia koszulka, buty – wszystko wyniosło bardzo dużo pieniędzy, ale stwierdziłem, że jest to inwestycja na lata. Wiem, że jeżeli teraz zacznie grać to tak na prawdę będzie mógł grać bardzo długo. Wiem, że ma szanse na zostanie mistrzem.
Wiem, że jego marzeniem jest zagrać kiedyś z Robertem Lewandowskim, ale na to mój mały będzie musiał poczekać. Póki co gra w klub sportowy w Krakowie i musi się tym zadowolić. Z tego co wiem, to całkiem nieźle mu idzie, ale jeszcze musi bardzo dużo trenować, aby poznać różnego rodzaju sztuczki, jakie istnieją w tym sporcie. Wierzę w niego.