Biżuteria może budować charakter stylizacji, przykuwać wzrok, lub wręcz przeciwne, delikatnie błyszczeć gdzieś z nadgarstka, lecz nie rzucać się w oczy. Niezależnie, czy przy jej pomocy chcemy dodać sobie pazura, czy ma być tylko skromnym dodatkiem, zasady są takie same. Nie kupuj biżuterii, która z daleka wygląda na tandetną. Taką, która pełna jest poprzyklejanych plastikowych koralików, a emulsja nałożona jest nierównomiernie. Sztuczna biżuteria kiepskiej jakości ma tendencje do odbarwiania się, nie mówiąc o tym, że łatwo z niej coś urwać, zahaczyć i zniszczyć. Tania biżuteria zawsze wygląda…tanio. Długie naszyjniki i sznury pereł optycznie wyszczuplają. Jeśli masz krótką, szeroką szyję nie zakładaj krótkich wisiorków, bo spotęgujesz tylko ten efekt. Gdy jesteś bardzo drobna i niska, unikaj ogromnych kolii i naszyjników, bo mogą cię przytłoczyć. O ile wybór jest dobrze przemyślany, nie ma ograniczeń co do ilości biżuterii, którą masz na sobie jednocześnie. Efekt zależy od umiejętności.