new in| gold tones
Imieninowa niespodzianka od Asos – poranna przesyłka zaplanowana na 2 sierpnia przyszła już dzisiaj :-). A w niej samo złoto ;-)! Zazwyczaj moja uwaga kierowała się ku srebrnym propozycjom biżuteryjnym – duże pierścionki z Mango, bransoletki z H&M itp. Przyszedł czas na poważniejsze podejście i inwestycję w kolekcję. Wszystko zaczęło się od pierścionka „Make Love Not War” Cc Skye – bo jak nosić już złoto, to w towarzystwie :-). Do kolekcji dobrałam więc pozytywny naszyjnik „Believe” i równie motywujący pierścionek z napisem „Fantasy” (jest to jakaś alternatywa dla upragnionego „Love” z kolekcji Avanessi). Ot, trzy nowe sztuki i dużo radości. Teraz trzeba poszukać szkatułki na biżuterię ;-). A wy jak macie – polujecie teraz na jakąś biżuterię?
jil sander spring
Love it or hate it – you cannot forget to mention it! Obok letniej kampanii Jil Sander nie da się przejść obojętnie. Wyjątkowa, inna, dziwna – to tylko niektóre ze stwierdzeń, jakie pojawiły się w komentarzach na wielu portalach modowych. Jednym, charakterystyczna dla Willy’ego Vanderperre zabawa światłem w ogóle nie przypadła do gustu, inni narzekają na słabo wyeksponowane ubrania. Ja należę do grupy tych zachwyconych – kolorami, pomysłem, malowniczym klimatem. I wcale nie przeszkadza mi, że nie widzę do końca faktury bluzki… znam ją przecież na pamięć z całej masy zdjęć i sesji, w której była użyta. Natomiast kampania zapada w pamięć – i o to przecież chodzi. Jaka jest wasza opinia?
