Wielu sportowców, gdy ich lata świetności mijają bezpowrotnie, decyduje się, aby pozostać w sporcie. Przyjmują wtedy oni na przykład rolę trenera. Czy jest to dobre rozwiązanie? Z perspektywy sportowca na pewno tak. Problem z zawodowym sportem jest taki, że zwykle Ci którzy go uprawiają, nie są specjalistami w żadnej innej poza sportowej dziedzinie. Wynika to z tego, że aby odnieść sportowy sukces, trzeba w pełni poświęcić się dyscyplinie, którą się uprawia. Tak więc młodzi piłkarze, czy skoczkowie narciarscy, czy jacykolwiek inni sportowcy, nie mają czasu, aby skończyć jakieś studia, lub wyuczyć się w jakimś zawodzie. Tak więc często kończąc karierę nie mają wyjścia i muszą pozostać w sporcie. W innym wypadku, nie byliby w stanie zarabiać pieniędzy w żaden sposób. Czy jednak byli sportowcy są dobrymi trenerami? Często na pewno tak. Mają oni bowiem odpowiednie doświadczenie, które mogą przekazać zawodnikom. Z drugiej jednak strony, bycie trenerem wymaga też innych umiejętności, których byli zawodnicy często nie posiadają.
