Oświecenie cz.3

W dawnych wiekach stolica nie budziła antypatii szlachty, poetów ani pisarzy, jednak Warszawa w osiemnastym wieku spotyka się z ostrą krytyką. Wychodzi ona od ludzi, którzy nie są zadowoleni z reform, a i przez niektórych uważana jest jako siedzibę siedmiu grzechów głównych. W listach, wierszach i broszurach Warszawa opisywana jest jako druga Sodoma i Gomora, przed którą należy wystrzegać młodzież. Ludność dzieli się na przeciwników i sprzymierzeńców reform. Jedni chwalą sobie tradycyjne formy życia i stare obyczaje, drudzy chcą odbudować piękno stolicy i reformować jej struktury.

Wzrasta poczucie narodowe i świadomość społeczna. W ciągu XVIII wieku mieszczanie powoli przestają milczeć, patrząc na złe rzeczy, które dzieją się w państwie. Pierwszy rozbiór kraju zostaje przeprowadzony bezkarnie, ludzie milczą, nie reaguje na przestępstwa i gwałty.

Inspirując się francuską rewolucją, warszawskie mieszczaństwo występuje z siła przeciwko konserwatystom szlacheckim. „Czarna procesja” zapoczątkuje ruch mieszczański, który był kierowany przez ówczesnego prezydenta Warszawy Jana Dekerta. Na Zamku Królewskim obraduje Sejm Wielki, który podejmuje próby unowocześnienia państwa, a w tym samym czasie dojrzewa mieszczaństwo gotowe do podjęcia walki. W 1791 roku, a dokładnie 18 kwietnia, zostaje podpisana uchwała, która usuwa jurydyki i od tego czasu nad miastem sprawuje władzę prezydent miasta i magistrat wybrany przez ludność.